Hej.
Minęło już trochę czasu, a ja z powodu kwarantanny postanowiłam tu
zajrzeć. Przeczytałam to co wymyśliłam dobrych parę lat temu i na razie wzięłam
się za poprawianie rozdziałów, co by chociaż za to co tu się pojawiło się nie
wstydzić. Poprawiam głównie literówki i jakieś takie podstawowe błędy oraz oprawę graficzną.
Nie obiecuję nic więcej, bo skoro to opowiadanie nie jest jeszcze
skończone to oznacza, że nie potrafię dotrzymać takich obietnic, ale być może
coś zdziałam.
Zabawne jest to, że kiedy pisałam tego
pierwszego posta czekała mnie dopiero matura, a teraz jestem już po studiach,
przyszła szara rzeczywistość, praca i wgl, a mnie nadal coś mnie tu trzyma. Naprawdę nie sądziłam, że kliknę jeszcze w ten magiczny przycisk "Nowy post".
Nie wiem, czy jeszcze ktoś tu zagląda, ale jeśli tak to trzymajcie
kciuki za moje postępy.
Pozdrawiam cieplutko i mam nadzieje, że do zobaczenia.
AniaXXX
Kochana nie porzucaj opowiadania.
OdpowiedzUsuńSkończ je.
Please...
Wszystko idzie w dobrym kierunku. Rozdziały po kolei są poprawiane, a i szczerze przyznam, że od napisania tego posta dopadła mnie wena. Gotowe są już dwa kolejne rozdziały. Ale nie marudzę i korzystam pisząc póki nie dopadnie mnie nuda ;) może zanim to się stanie zdążę skończyć tę historię.
UsuńPozdrawiam,
AniaXXX
Super.
UsuńCzekam z niecierpliwością...