wtorek, 14 kwietnia 2020

Prorok Codzienny 7


Hej.
Minęło już trochę czasu, a ja z powodu kwarantanny postanowiłam tu zajrzeć. Przeczytałam to co wymyśliłam dobrych parę lat temu i na razie wzięłam się za poprawianie rozdziałów, co by chociaż za to co tu się pojawiło się nie wstydzić. Poprawiam głównie literówki i jakieś takie podstawowe błędy oraz oprawę graficzną.
Nie obiecuję nic więcej, bo skoro to opowiadanie nie jest jeszcze skończone to oznacza, że nie potrafię dotrzymać takich obietnic, ale być może coś zdziałam.
Zabawne jest to, że kiedy pisałam tego pierwszego posta czekała mnie dopiero matura, a teraz jestem już po studiach, przyszła szara rzeczywistość, praca i wgl, a mnie nadal coś mnie tu trzyma. Naprawdę nie sądziłam, że kliknę jeszcze w ten magiczny przycisk "Nowy post".
Nie wiem, czy jeszcze ktoś tu zagląda, ale jeśli tak to trzymajcie kciuki za moje postępy.
Pozdrawiam cieplutko i mam nadzieje, że do zobaczenia.
AniaXXX

3 komentarze:

  1. Kochana nie porzucaj opowiadania.
    Skończ je.
    Please...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystko idzie w dobrym kierunku. Rozdziały po kolei są poprawiane, a i szczerze przyznam, że od napisania tego posta dopadła mnie wena. Gotowe są już dwa kolejne rozdziały. Ale nie marudzę i korzystam pisząc póki nie dopadnie mnie nuda ;) może zanim to się stanie zdążę skończyć tę historię.
      Pozdrawiam,
      AniaXXX

      Usuń
    2. Super.
      Czekam z niecierpliwością...

      Usuń